Od autorki
Drogi Czytelniku! Bierzesz do ręki książkę o człowieku niezwykłym, o niezłomnym świadku historii. Mocno doświadczonym już w dzieciństwie, kiedy jako siedmiolatkowi, w lipcu 1945 roku, Rosjanie przy pomocy polskich komunistów, zabrali na Jego oczach ojca i dwie siostry. Przepadli oni bez wieści, do dziś nie wiadomo co się z nimi stało. Mimo wieloletnich poszukiwań.
Książka ta opowie również o Jego młodości z piętnem „rodziny bandyckiej”, a później jako kapłana, charyzmatycznego duszpasterza Kościoła Młodych w Łomży, pierwszego kapelana łomżyńskiej „Solidarności”, Akowców, Sybiraków w Ełku, proboszcza kilku parafii północno-wschodniej Polski. Kiedy był nękany przez bezpiekę, a mimo to niósł umiłowanie polskości, Ojczyzny i wartości „Bóg, Honor, Ojczyzna”. I zawsze traktował kapłaństwo jako misję.
Publikacja ta przybliży Go również jako budowniczego piękna kościołów (w sumie pięciu), pomników (sześciu), papieskich ołtarzy i dekoracji miast podczas pielgrzymek Jana Pawła II (w Łomży 1991 roku i w Ełku 1999 roku). A przede wszystkim pokaże jako orędownika dążenia do prawdy o Obławie Augustowskiej, największej powojennej zbrodni komunistycznej w Polsce, nazywanej „kolejnym Katyniem”. To głównie dzięki Jego społecznemu zaangażowaniu, założeniu w 2009 roku – i prowadzeniu do dziś – Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 Roku, który skupia rodziny „zabranych” w lipcu 1945 roku i zostawia znaki pamięci o Obławie Augustowskiej (pomniki, epitafia, tablice) – zbrodnia ta, objęta przez ponad pół wieku zmową milczenia (podobnie jak zbrodnia katyńska), ożyła w ostatnich latach na nowo, w pamięci nie tylko rodzin. I domaga się od władz wyjaśnienia.
Jest to pierwsza opowieść o księdzu prałacie Stanisławie Wysockim z Suwałk, który mimo sędziwego wieku wciąż walczy. Walczy nie tylko o prawdę, ale ostatnio także o swoją godność, bo ataków oraz prób skompromitowania Go, deprecjacji, nadal nie brakuje. A wszystko pokazane na tle skomplikowanej historii Polski, Kościoła katolickiego nad Wisłą, stosunków Państwo-Kościół. Poprzez jeden los tego niezwykłego człowieka można bardziej prawdziwie i wyraziście poznać mało znany fragment historii najnowszej naszego kraju ostatnich 80 lat.
Pragnę, aby ta książka była hołdem dla niezłomnego księdza prałata Stanisława Wysockiego na 85. Jego urodziny. Dziękuję Jemu za otwarcie przede mną serca, a także wszystkim, którzy pomogli mi, aby książka powstała. I gorąco polecam lekturę tego historycznego reportażu.
Teresa Kaczorowska
Sierpień 2023
Z RECENZJI:
prof. Jan Żaryn
Dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. R. Dmowskiego i I. J. Paderewskiego
Biografia ks. prałata Stanisława Wysockiego, autorstwa dr. Teresy Kaczorowskiej, stanowi ważny przyczynek do poznania historii nie tylko Kościoła katolickiego w trudnych latach komunizmu w Polsce, ale do zdefiniowania niezwykłości polskiego kapłaństwa. Jest ono bowiem ściśle związane z dbałością i wolą upamiętnienia w przestrzeni publicznej i w pamięci Narodu, ważnych wydarzeń z historii Polski, takich jak Obława Augustowska z lipca 1945 r. Posługa duszpasterska ks. prałata, jego zaangażowanie jako budowniczego kościołów, zasługują na szacunek, ale szczególnie istotnym w Jego biografii kapłańskiej jest zaangażowanie na rzecz wsparcia polskich rodzin, dotkniętych najpierw traumą Obławy Augustowskiej z lipca 1945 r., a następnie traumą niepamięci. Ks. prałat, dzięki swojemu zaangażowaniu, wpisał te rodziny oraz ich historie do depozytu polskości, przyczynił się do wychowania Polaków w duchu pamięci o ofiarach Obławy Augustowskiej. Kapłaństwo ks. prałata stanowi w tym zakresie kontynuację najlepszych wzorców kapłaństwa polskiego ostatniego stulecia – Jana Pawła II, czy Prymasa Tysiąclecia ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego.
prof. zw. Dr hab. Piotr Jaroszyński
Kierownik Katedry Filozofii Kultury i Retoryki, Katolicki Uniwersytet Lubelski
Książka ta wprowadza nas w świat Obławy Augustowskiej, świat świadomych siebie Polaków, którzy za polskość stali się ofiarami, a zarazem w świat morderców, których zadaniem było przeprowadzenie na Polakach zbrodni doskonałej, doskonalszej niż Katyń. My, spadkobiercy tamtych idei, musimy odzyskiwać ofiarę po ofierze, aż odnajdziemy wszystkich, by godnie ich pochować i złożyć im należny hołd.
Postacią, która w sposób niewyobrażalny przysłużyła się odzyskiwaniu pamięci o ofiarach Obławy Augustowskiej, jest. ks. prałat Stanisław Wysocki. Zaangażowanie to płynęło nie tylko z racji patriotycznych, ale również głęboko osobistych: najbliżsi ks. prałata (dwie siostry i tata) zostali porwani na rozkaz sowieckich oprawców i zaginęli bez wieści. Ale ks. prałat Stanisław Wysocki podejmując trud poszukiwań, nie zemsty szukał, a prawdy. Ta idea przyświecała też Autorce tej książki: przeprowadziła rozległą kwerendę, docierając do nieznanych źródeł i do zapomnianych osób. To ważny wkład w odzyskanie prawdy o ludobójczej Obławie Augustowskiej. Książka bez wątpienia cenna, warta upowszechnienia, napisana komunikatywnym językiem.