XVIII Międzynarodowy Festiwal M.K. Sarbiewskiego Pełnoletni i po raz pierwszy z prowincjałem Jezuitów
– prezentacja PDF – Maciej Kazimierz Sarbiewski – historia w postaci zapisana
Międzynarodowy Festiwal ks. Macieja Kazimierza Sarbiewskiego „Chrześcijański Horacy z Mazowsza” pod patronatem Marszałka Mazowsza i Biskupa Płockiego jest już pełnoletni – przy pięknej majowej pogodzie, w zapachu bzów i konwalii, odbyły się bowiem dwa dni jego osiemnastej edycji. Po raz pierwszy Festiwal jest nie tylko majowy (12-13 maja 2023 r.), ale i czerwcowy, gdyż trzeci dzień Festiwalu odbędzie się 22 czerwca br. na Zamku Królewskim w Warszawie.
I po raz pierwszy zaszczycił go swoją obecnością przełożony Prowincji Wielkopolsko-Mazowieckiej Jezuitówo. ks. Zbigniew Leczkowski, który w zabytkowym kościele w Sarbiewie odprawił uroczystą mszę św. w intencji „polskiego Horacego” i wszystkich, którzy niosą jego imię. W rodzinnej wsi „polskiego Horacego” homilię wygłosił jezuita ks. dr Krzysztof Dorosz, nawiązując do „ekologicznych” wątków w twórczości Sarbiewskiego, który postrzegał przyrodę jako wielki dar Boga Stwórcy i przejaw Boskiej miłości do człowieka.
Program tej literacko-kulturalno-naukowo-edukacyjnej imprezy był jak zwykle bardzo bogaty. Poza mszą św. w zabytkowym kościele św. Stanisława, Biskupa i Męczennikaw Sarbiewie, w ciągu dwóch pierwszych dni rozstrzygnięto aż pięć konkursów, w tym trzy dla młodzieży: na najlepszą prelekcję multimedialną o poecie z Sarbiewa (zorganizowało je Starostwo w Płońsku); ponadto krasomówczy i recytatorski (w Szkole Podstawowej im. K. Sarbiewskiego w Sarbiewie).
Natomiast do dorosłych skierowano Ogólnopolski i Międzynarodowy Konkurs Poezji „O Laur Sarbiewskiego” (w j. polskim i łacińskim). Tegorocznymi laureatami zostali: Anna Piliszewska z Wieliczki (wiersze w języku polskim) i StefanoVittori z miejscowości Latina nieopodal Rzymu (wiersze w języku łacińskim). Gala rozstrzygnięcia poetyckich konkursów i wręczenia nagród jest zawsze w Płońsku wzruszająca, szczególnie kiedy na wspaniałej scenie MCK-u brzmi łacina, język poety z Sarbiewa.
Odbyły się też trzy koncerty: Urszuli Makosz i Urszuli Stosio z Krakowa (w MCK Płońsk), duetu Curly Cale (w Sienkiewiczówce MODR Poświętne) oraz prof. Marii Pomianowskiej i jej doktorantki MingjieYu z Chin (w kościele w Sarbiewie). Wygłoszono także dwa wykłady „Rzymskim szlakiem Sarbiewskiego”: profesorów A.W. Mikołajczaka i R. Dymczyka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Tradycyjnie odbyło się też Walne Zgromadzenie St. AcademiaEuropaeaSarbieviana (koordynatora Festiwalu), Noc poetów (w pięknie odrestaurowanym dworkuSienkiewiczówka), promocje książek. Nie zabrakło również rozpraw i długich dysput uczonych, poetów i animatorów kultury, nie tylko z Polski – w Sienkiewiczówce, czy podczas integracyjnego grilla w ogrodach zabytkowej plebanii w Sarbiewie.
– To najpiękniejsza impreza poetycka, w jakiej uczestniczyłem – powiedział Krzysztof Bieńkowski, literat z Płocka, który po raz pierwszy wziął udział w Festiwalu M.K. Sarbiewskiego.
Dziękuję wszystkim uczestnikom Festiwalu, współorganizatorom i sponsorom, których w tym roku było 17. A na zakończenie Festiwalu zapraszam za miesiąc, 22 czerwca 2023 r. do Zamku Królewskiego w Warszawie, gdzie odbędzie się uroczysta premiera książki „Rzymskim szlakiem Sarbiewskiego”, autorstwa prof. Aleksandra W. Mikołajczaka i Rafała Dymczyka. Uczeni z Poznania podjęli cenną inicjatywę opisania swojej wyprawy z września 2022 roku, czyli dokładnie 400 lat po „rzymskiej peregrynacji” Sarbiewskiego.
– Stwarza to świetną okazję, aby przedstawić wielkiego Poetę na nowo, w sposób nietradycyjny i być może dla wielu czytelników zaskakujący. Mamy nadzieję, że promocja i lektura tej książki stanie się źródłem dobrych myśli i nowych inspiracji w przywracaniu pamięci o jezuickim Poecie, którego obdarzono zaszczytnym tytułem „chrześcijańskiego Horacego” z Mazowsza – napisał na internetowej stronie Jezuitów ks. Krzysztof Dorosz, członek Zarządu St. AcademiaEuropaea Sarbieviana (https://jezuici.pl/2023/05/poetycka-majowka-z-ojcem-maciejem-sarbiewskim/)
Teresa Kaczorowska
Fot. Krzysztof Dorosz, Teresa Kaczorowska